Prezydent przyłapany przy kasie samoobsługowej. Nagranie ma setki tysięcy wyświetleń!
Na platformie Tik Tok pojawiło się kilkunastosekundowe wideo, na którym widać prezydenta Polski stojącego przy kasie samoobsługowej w jednym z hipermarketów. Niby nic szczególnego, ale w sieci zawrzało. W ciągu doby nagranie odtworzono ponad 300 tysięcy razy. Internauci chętnie komentują wizytę w głowy państwa w sklepie. Wielu docenia to, że prezydent sam robi zakupy: "Prezydent to też człowiek jak każdy z nas", "Normalny facet, ja też chodzę na zakupy bo jakoś same nie przychodzą" czy "jak bardzo zabawnie by to nie wyglądało to szanuje że normalnie idzie do sklepu".
Wśród komentarzy pod filmikiem nie zabrakło tych prześmiewczych, nawiązujących do zdziwionej miny prezydenta Dudy: "nie dowierza cenom" czy "karta została odrzucona". Sporo osób zwraca też uwagę na w bliskiej odległości głowy państwa. Trudno jednak sobie wyobrazić, żeby Andrzej Duda przebywał w hipermarkecie bez funkcjonariuszy SOP.
To nie pierwsze zdjęcia prezydenta ze sklepu. Wątek zakupów powraca od lat
Wnikliwy obserwator życia publicznego z pewnością zauważy, że wątek zakupów podczas prezydentury Andrzeja Dudy powraca od lat. Niektóre wizyty w sklepach odbywały się podczas kampanii wyborczych i były dokumentowane przez licznie zaproszonych dziennikarzy. Zdarzało się jednak, że prezydent był "przyłapywany" w bardziej prywatnej sytuacji. Jak relacjonował w grudniu ubiegłego roku fakt.pl tuż przed świętami Andrzej Duda pojawił się w asyście ochrony SOP w jednym z krakowskich hipermarketów. Portal skrupulatnie wyliczył, co prezydent kupił i ile wtedy wydał. Miała to być kwota 185 zł 82 gr. Podobnie jak podczas ostatnich zakupów Andrzej Duda skorzystał z kasy samoobsługowej.
W wywiadzie przeprowadzonym w lutym 2024 r. przez Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka z Andrzejem Dudą na Kanale Zero również został poruszony wątek zakupów. Prezydent zdradził wówczas, że w weekendy w Krakowie chodzi do sklepów spożywczych na Białym Prądniku i, że jest ich wiernym klientem - ekspedientki mają go znać od ponad 20 lat.