Wersow znalazła się pod ostrzałem. Krytykują jej zabiegi medycyny estetycznej
Chociaż Wersow jest obecnie najpopularniejszą, polską influencerką, a na koncie ma wiele sukcesów, w ostatnich tygodniach mediach i mediach społecznościowych rozpisują się głównie o aferach z jej udziałem. Fani i fanki youtuberki zaczęli krytykować ją za zabiegi medycyny estetycznej. Wszystko zaczęło się od tego, że sprawiła sobie nowe licówki, przez wzgląd na bruksizm. Niestety nie były one dobrze dopasowane, przez co efekt nie był idealny. Potem lawinowo zaczęły pojawiać się w mediach społecznościowych analizy, których autorzy próbowali dowieść, że zmiany w wyglądzie Wersow wymusił na niej jej partner, Friz.
Karolina Korwin Piotrowska broni Wersow w podcaście "Pierwsza młodość"
Afera, która urosła wokół Wersow stała się tak wielka, że dotarła do mediów głównego nurtu. Głos na ten temat zabrała także dziennikarka Karolina Korwin Piotrowska, która w podcaście "Pierwsza młodość" szeroko wypowiedziała się na ten temat. Jej zdaniem Wersow jest bezpodstawnie atakowana, a osoby przyczyniające się do rozpowszechniania o niej negatywnych informacji, powinny się wstydzić. Karolina Korwin Piotrowska uznała, że ataki na influencerkę są niesprawiedliwe, ponieważ Wersow nigdy nie ukrywała, jakim zabiegom upiększającym się poddała.
— Jest dziewczyną, która jawnie przyznaje się do ingerowania w swój wygląd. Jeśli porównacie jej nowe zdjęcia ze starymi, różnica jest spora. Ona sama o tym głośno mówiła, zrobiła nawet relację z powiększania piersi i ja uważam, że to bardzo uczciwe z jej strony. I to nie jest kolejna celebrytka, która mówi o diecie zmieniającej rysy twarzy czy inne p********o. I chwała jej za to. Ona nie mówi, że to kwestia spacerów, miłość Friza, czy że po ciąży jej się twarz zmieniła — powiedziała w podcaście Karolina Korwin Piotrowska.
Dziennikarka podczas rozmowy podjęła temat licówek Wersow. Karolina Korwin Piotrowska uznała, że decyzja o nich była niefortunna, ale nie powinna przysporzyć youtuberce tyle hejtu. Dodała, że to skandaliczna sytuacja, w której na internauci oraz internautki na podstawie wycinków z jej życia, publikowanych w mediach społecznościowych, analizują i doszukują się problemów w jej związku, lub co gorsze, oskarżają jej partnera o przemocowość, a ją o bycie złą matką.
— To był pretekst [wstawienie licówek - dop. red.] dla wielu internautów, by wygrzebać stare filmiki i wysnuć wniosek, że Wersow jest w toksycznej relacji. Że to Friz ją zmusza, żeby ona się dla niego zmieniała. Diagnozują przez internet narcyzm i przemocowość Friza. Mało tego, diagnozują, że jest złą matką, bo ich córeczka wolała iść do taty. Słuchajcie, ja to oglądałam na wakacjach, odcięta od innych mediów i miałam wrażenie, że świat oszalał — powiedziała Korwin Piotrowska. — Tej dziewczynie w ciągu kilku tygodni media bezpodstawnie zrobiły z życia piekło. Jej, jej chłopakowi i malutkiej córeczce. Zdiagnozowano jej związek, zdiagnozowano jej dziecko. Ohydnie komentowano jej życie. Ja bym się wstydziła — dodała.