Wersow znalazła się pod ostrzałem. Poszło o poprawianie urody
Nie da się ukryć, że Wersow to obecnie jedna z najpopularniejszych polskich influencerek. W mediach społecznościowych jej konta obserwują miliony fanów i fanek, a ona sama chętnie dzieli się w nich szczegółami ze swojego życia zawodowego i prywatnego. Na co dzień youtuberka mieszka w pięknej willi pod Krakowem, gdzie wspólnie z Frizem wychowuje córeczkę Maję. Niestety w ostatnim czasie zainteresowanie Wersow nie ma nic wspólnego z jej karierą muzyczną, czy działalnością w sieci. Głośno zrobiło się o aferach, związanych z poprawianiem urody. Internauci oraz internautki zwracali uwagę na fakt, że 28-latka deklarowała, że jest fanką naturalnej urody. W odpowiedzi jej fani zaczęli wyciągać jej dawne zdjęcia i doszukiwać się, jakim zabiegom medycy estetycznej się poddała.
Wersow o zdrowiu psychicznym. Influencerka nie wstydzi się chodzenia na terapię
Na tle wszystkich afer Wersow zdaje się zachowywać spokój i nie bierze do siebie tego, co krytycy i krytyczki wypisują pod jej adresem w sieci. Influencerka szczerze przyznała również, że zdrowie psychiczne jest dla niej bardzo ważne i przykłada do niego wielką wagę. Na stories na Instagramie wyznała, że regularnie chodzi na terapię, co pomaga jej przepracować wszelkie trudności, które napotyka w codziennym życiu.
Wersow szczerze o swoich problemach. Zabrała głos na temat zaburzeń odżywiania
W temacie zdrowia psychicznego Wersow daje piękny przykład swoim fanom i fankom. Nie tylko otwarcie mówi o swoich problemach, ale i zachęca do tego, żeby nie wstydzić się swoich problemów i prosić o pomoc, kiedy czujemy, że jest nam to potrzebne. Ostatnio influencerka na stories na Instagramie ponownie zaskoczyła wyznaniem. Wersow przyznała, że miała problem ze swoją relacją z jedzeniem. Wstydziła się samotnie jeść w restauracji, aby nie narazić się na pytania wścibskich osób. Dodała, że obecnie ma z tym dużo mniejszy problem i teraz potrafi się cieszyć z takich chwil dla siebie.
— Kiedyś miałam duży problem, żeby usiąść sama w restauracji — chowałam się po kątach lub jadłam na szybko w aucie, bo czułam, że wszyscy się na mnie patrzą jak jem i zadają pytania "czemu jest sama". Teraz lubię tę chwilę dla siebie i nie pomijam posiłków — napisała Wersow na stories na Instagramie.