Morskie Oko niczym miejska ślizgawka. Nieodpowiedzialność turystów zwala z nóg
"Tygodnik Podhalański" opublikował zdjęcia, na których widać dziesiątki turystów (w tym takich z dziećmi), którzy nie bacząc na zagrożenie życia, postanowili wejść na skute lodem Morskie Oko. Ślizgali się i robili sobie sesje zdjęciowe. Wycieczkowicze zupełnie zignorowali fakt, że wówczas (w czasie Świąt Bożego Narodzenia), temperatura oscylowała około 0 stopni Celsjusza i świeciło mocne słońce, co sprzyjało roztopom.
Polecany artykuł:
Warunki w Tatrach. TOPR i TPN ostrzegają
Przypomnijmy, że zarówno służby Tatrzańskiego Parku Narodowego, jak i ratownicy TOPR proszą, aby pod żadnym pozorem nie wchodzić na oblodzone akweny, gdyż grozi to załamaniem się cienkiej lodowej pokrywy.
- Tatrzańskie stawy zamarzły, lecz warstwa lodu miejscami jest jeszcze cienka - apelujemy, aby na nią nie wchodzić. Aktualnie, z powodu odwilży, na Morskim Oku na lód wyszła woda - informują w komunikacie turystycznym pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Ponadto warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są bardzo niekorzystne. TPN informuje, że szlaki w niższych partiach Tatr są silnie oblodzone i jest niezwykle ślisko. Wybierając się w dolinki lub na szczyty reglowe, należy zabrać ze sobą raczki oraz kije trekkingowe. Obowiązuje również zagrożenie lawinowe.
