2 miesiące po konkursie szopek w końcu można je obejrzeć na wystawie. Muzeum Krakowa jako pierwsza instytucja kultury w tym mieście otworzyła się na zwiedzających. Mogą obejrzec wystawę pokonkursową krakowskiego szopkarstwa w Celestacie. Prawie 90 konstrukcji różnych rozmiarów jest ustawionych w dużych odstępach od siebie, żeby zachować reżim sanitarny. Pracownik Celestatu Szymon Jarosiński przyznaje, że tęsknił za normalnością.
Za zwiedzającymi, za tym, że jest jakiś większy ruch w oddziale, że nie zajmujemy się tylko działalnością online, że nie sprawdzamy tylko kolejnych doniesień z rządu o dalszej sytuacji - mówi.
Zadowoleni też byli pierwsi zwiedzający.
Jestem bardzo zadowolona. Szukaliśmy właśnie dzisiaj jakiegoś muzeum, którego mogli byśmy odwiedzić - mówi jedna ze zwiedzających osób - bardzo mi się podobało, zwłaszcza, że to jest nasze pierwsze wyjście gdziekolwiek po otwarciu kultury - dodaje inna.
Do godzin popołudniowych wystawę odwiedziło kilkadziesiąt osób. Muzeum Krakowa stanowi wyjątek od reguły, bo większość muzeów w poniedziałek jest pozamykana. prawdziwe pełne otwarcie krakowskiej kultury nastąpi dopiero jutro.
W ubiegłorocznym konkursie szopkarstwa pierwszą nagrodę w kategorii dużych szopek wygrał Leszek Zarzycki. W kategorii średnich - Maciej Moszew. W kategorii młych - Jakub Zawadziński. A w kategorii miniatur - Jan Kirsz.
