Paragon grozy w Zakopanem

i

Autor: I, D.kwiatek, Wikipedia/Screenshot TikTok @king_of_temptations

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Paragon grozy w Zakopanem. Taką cenę za kawę trudno znaleźć nawet w Warszawie! [WIDEO]

2024-09-13 16:30

Zakopane w tym roku biło rekordy popularności wśród zagranicznych turystów i turystek. Nie da się ukryć, że prym wśród nich wiedli Arabowie, dużo jednak było także Węgrów, a nawet ortodoksyjnych Żydów. Nie dziwi więc, że ceny na Podhalu są mocno wywindowane w górę i dostosowane do majętnych gości. Użytkownik TikToka ze zgrozą jednak pokazał, ile trzeba wydać na kawę w jednej z restauracji na Krupówkach. Bez ogródek nazywa to paragonem grozy.

Zakopane popularne wśród Arabów i turystów z zasobnym portfelem

Od kilku lat utrzymuje się moda na Zakopane wśród zagranicznych turystów. W szczególności to Arabowie pokochali Podhale, a ich obecność na Podhalu jest na tyle mocno zauważalna, że przyzwyczaili się do niej sami górale, wychodząc im naprzeciw ze spersonalizowaną ofertą turystyczną. W Zakopanem nie dziwią już restauracje, przy których widnieją napisy w języku arabskim, serwujące dania halal. Co więcej, Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarcze zdradził nam ostatnio, że jesień 2024 upłynie w Tatrach pod znakiem nowego rodzaju turystów i turystek. Chodzi o gości konferencyjnych, rezerwujących najdroższe hotele, którzy do Zakopanego przyjeżdżają służbowo i nie maja oporów, aby wydawać w mieście duże pieniędze.

Paragon grozy w Zakopanem. Cena za kawę pod zagranicznego turystę?

Zakopane to jedna z najlepszych wyjazdowych miejscowości, niestety wraz z jej statusem i tłumami turystów, zjeżdżającym tam z całego świata, od lat plasuje się także jako jedno z najdroższych miast w Polsce. Wyliczenia ekspertów nie zostawiają złudzeń — Polacy coraz częściej podczas pobytu w Zakopanem rezygnują z jedzenia w restauracji i poszukują okazji, aby znaleźć jak najtańsze noclegi. W najtrudniejszej sytuacji są rodziny z dziećmi, ponieważ ci za popularne tatrzańskie atrakcje, takie jak np. wjazd kolejką na Kasprowy Wierch czy spływ Dunajcem muszą zapłacić nawet kilkaset złotych.

QUIZ: Tatry, Pieniny, czy Gorce? Wiesz, w których górach znajduje się ten szczyt?

Pytanie 1 z 10
Trzy Korony
Trzy Korony

O ile ceny atrakcji turystycznych mogą czasem przyprawić o ból głowy, łatwiej jest turystom i turystkom przejść wokół nich bez emocji, ponieważ nierzadko pozostawiają niezwykłe wspomnienia. Dużo większym problemem stają się ceny w restauracjach, które windują je, aby jak najwięcej zarobić w trakcie sezonu. Największa przebitka jest zazwyczaj na napojach. Właśnie tego dotyczyło nagranie opublikowane przez @king_of_temptations na TikToku. Polak ze zgrozą pokazał, ile trzeba zapłacić za kawę w jednej z restauracji na Krupówkach. Mowa tutaj o restauracji Księstwo Góralskie, jednego z najdroższych lokali w Zakopanem. Niestety, nawet na tatrzańskie warunki, ceny za kawę mogą przerazić. Tiktoker pokazał, że za cappuccino trzeba zapłacić 30 złotych, zaś flat white i kawa po wiedeńsku kosztuje już 40 złotych. Co ciekawe, nagranie wzbudziło mieszane uczucia wśród internautów.

— Paragony grozy to jakiś dziwny wymysł. Ktoś dostaje menu z cenami, decyduje się na zakup znając cenę, a potem musi zapłacić rachunek. To skąd ta groza, przy zamawianiu nie widział, że musi zapłacić? — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

— Góralski Diament i wszystko jasne... Ceny jak z kosmosu a jadą na najtańszych produktach z Makro — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

— Dlatego Zakopane omijam szerokim łukiem. Już wolę pojechać w Alpy, tam przynajmniej turysta jest mile widziany — czytamy w komentarzach pod nagraniem.

Arabowie zachwyceni Zakopanem. Z Podhala przywożą wyjątkowe pamiątki:

Arabowie szturmują Zakopane. Ten filmik to hit internetu. "Dosłownie tak to wygląda"