Premier Mateusz Morawicki ogłosił, że od poniedziałku, 18 maja, będzie można korzystać już z zakładów fryzjerskich i kosmetycznych. Częściowo otwarte zostaną także kawiarnie i restauracje. Lokale gastronomiczne do tej pory oferowały wyłącznie zakupy na wynos. Teraz będzie można także zjeść w środku lub restauracyjnych ogródkach.
Wszystko będzie musiało się odbywać oczywiście w odpowiednim reżimie sanitarnym - zaznaczył premier.
Krakowskie kawiarnie i restauracje już rozpoczęły przygotowania do ponownego przyjęcia klientów. Na Rynku Głównym zaczęły ustawiać się ogródki. "Na poniedziałkowe otwarcie chcemy być gotowi ze wszystkim" - mówi pracowniczka jednego z lokalu na Rynku.
Teraz ustawiamy ogródek, ale będziemy przygotowywali dla gości również lokal w środku. Jak widać, mamy sporo miejsca na zewnątrz, więc nie ma wielkiej przeszkody ze stolikami i jest całkiem przyjemnie. Musimy wyznaczyć tylko tę granice dla gości, żeby pod żadnym pozorem nie ruszali stolików. Na razie zajmuję się ustawianiem, zasady bezpieczeństwa będę analizowała później - dodaje.
My mamy szansę na ustawienie tylko trzech stolików na zewnątrz. Nie zapoznawałam się jeszcze dokładnie z rozporządzeniem, ale mam nadzieję, że nie ma tam takiego punktu, który będzie kazał mi sprawdzać, czy ktoś jest rodziną, czy nie. Jeżeli tak będzie, to ja wywieszę rozporządzenie na drzwiach, ale nie wyobrażam sobie sprawdzania gościom dowodów, czy pytania ich pytania, albo pytania ich czy są parą - mówi właścicielka kawiarni "Nowa prowincja".
W lokalach będzie mogła przebywać jedna osoba na każde cztery metry kwadratowe powierzchni. Ponadto stoliki będą musiały być ustawiane od siebie w odległości minimum dwa metry i dokładnie dezynfekowane po każdym kliencie. Kucharze i obsługa będą mieli obowiązek noszenia maseczek i rękawiczek.
