W szpitalu w Zakopanem zamknięto porodówkę. Teraz do placówki trafili zakażeni ze Śląska

Koronawirus Polska. Gdzie sytuacja jest najpoważniejsza?

Trzecia fala koronawirusa w Polsce rozgościła się na dobre. Póki co, nie wiadomo dokładnie kiedy będzie jej szczyt, a zakażenia zaczną spadać. Prognozy były już różne. Obecnie mówi się, że szczyt zachorowań może przypaść na Wielkanoc. Potem liczba zachorowań powinna zacząć spadać. Wszystko jednak zależy, jak będziemy stosować się do obowiązujących obostrzeń. Przypomnijmy, że twardy lockdown w Polsce obowiązuje do 9 kwietnia. Niewykluczone jednak, że zostanie przedłużony. Więcej pisaliśmy o tym tutaj:

Twardy lockdown przedłużony do 24.04?! Przedstawiciele rządu stawiają sprawę jasno

Najpoważniejszą sytuację mamy obecnie na Śląsku. Tutaj średnia liczba potwierdzonych zakażeń z 7 dni na 100 tysięcy mieszkańców wynosi już 96,1. Sytuacja pogarsza się również w Wielkopolsce - 85,1, na Dolnym Śląsku - 82,7, Mazowszu - 81,3, w woj. pomorskim - 75,4, kujawsko-pomorskim - 71,3 oraz lubuskim - 71,0.

Jeśli chodzi o Małopolskę, to na ten moment średnia liczba potwierdzonych zakażeń z 7 dni na 100 tys. mieszkańców wynosi - 69,7.

Pacjenci ze Śląska transportowani do Małopolski

Przedstawiciele rządu już wcześniej wspominali, że być może konieczny będzie transport zakażonych osób ze m.in. z woj. śląskiego do innych województw. Wspominano głównie o woj. opolskim. Okazało się, że pacjenci trafili także do Zakopanego. Poinformowało o tym Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie.

"System w podróży", czyli śląskie Zespoły Ratownictwa Medycznego PRM S02-08 (Dąbrowa Górnicza) oraz S02-12 (Jaworzno) transportujące pacjentów do oddziału covidowego... Szpitala Powiatowego w Zakopanem - czytamy we wpisie w mediach społecznościowych.

Porodówka w Zakopanem przekształcona na oddział covidowy. To tam trafili pacjenci ze Śląska

Dodajmy, że we wspomnianym Szpitalu Powiatowym im. dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem tymczasowo zawieszono Oddział Położniczo-Ginekologiczny. Powodem był wzrost zakażeń koronawirusem i konieczność przekształcenia oddziału na covidowy. Ciężarne pacjentki są kierowane do najbliższej placówki, czyli szpitala Jana Pawła II w Nowym Targu. Porodówka w Zakopanem może nie działać nawet przez miesiąc.