Mieszkańcy podgórskiego osiedla "Kabel" na drzwiach do swoich bloków mogą zobaczyć kartki z napisem "UWAGA ZDEZYNFEKOWANO!". Właśnie poprzez dezynfekcję klatek schodowych spółdzielnia mieszkaniowa chce zwiększyć bezpieczeństwo swoich mieszkańców.
Polecany artykuł:
Na naszą prośbę zatrudnione przez nas firmy sprzątające codziennie dezynfekują drzwi, klamki, poręcze i windy. Odbywa się to we wszystkich blokach na naszym osiedlu - mówi Michał Smagowicz, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Kabel" w Krakowie.
Spółdzielnia również próbuje bezpośrednio dotrzeć do swoich mieszkańców z informacjami o tym, jak bezpiecznie się zachowywać.
Informujemy mieszkańców, żeby zostawali w domach. Mówimy im, gdzie mogą otrzymać pomoc. Mamy również możliwość korzystania ze strony Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdzie udostępniane są informacje o wsparciu osób starszych, samotnych czy przebywających na kwarantannie - dodaje Smagowicz.
Mieszkańcy osiedla uważają, że działanie spółdzielni jest dobre i potrzebne, gdyż pomaga to zwiększyć ich bezpieczeństwo.
Na naszym osiedlu prowadzona jest dezynfekcja części wspólnych. Właśnie widziałam informację na drzwiach wejściowych do bloku. W klatkach schodowych są rzeczy wykonane często z plastiku, albo metalu. Czytałam ostatnio, że tak naprawdę koronawirus może utrzymywać się na nich przez kilka dni, więc taka dezynfekcja na pewno pomoże - mówi pani Katarzyna, mieszkanka bloku przy ulicy Wielickiej.
Jednak, mimo takich działań prewencyjnych, jak dezynfekcja, najlepszą formą zmniejszenia ryzyka zarażenia się koronawirusem jest pozostanie w domach i ograniczenie kontaktu z innymi osobami.
